Dogadajmy się! 4 sposoby na skuteczną komunikację.

Dlaczego tak trudno nam ze sobą rozmawiać?
Co sprawia, że kiedy przychodzi nam prosić o POMOC, nagle chowamy się i unikamy ‘konfrontacji’? W pracy, czy na treningach wolisz szukać sam odpowiedzi, niż zapytać
. Dowiedz się jak to zmienić i popraw swoją komunikację!

STRACH PRZED BYCIEM OCENIONYM – nie jesteś sam.

Jeśli myślisz, że tylko Ty zastanawiasz się “co pomyślą inni”, to jesteś w błędzie.
– Co pomyślą koledzy po moim wyścigu?
– Jak ocenił mnie dziś trener na treningu?
– Czy mój projekt w pracy spodoba się szefowi?
– Co pomyśli grupa na zajęciach, jak będę prezentować moją pracę?

W kategoriach ewolucyjnych strach przed oceną ma sens! Jest związany z potrzebą przetrwania w społeczeństwie. Dla naszych przodków bycie ocenianym pozytywnie oznaczałoby większą szansę na przeżycie.
Jednak dziś strach przed oceną o wiele bardziej utrudnia nam komunikację, niż pomaga w przetrwaniu.

Bardzo możliwe, że większość z nas chociaż raz w tym tygodniu powstrzymała się przed zadaniem pytania ze strachu, że nasz rozmówca nas oceni, pomyśli, że powinniśmy to już wiedzieć lub nas wyśmieje.

EKSPERYMENTUJ, PYTAJ I SŁUCHAJ!

Często konflikty w pracy, czy w domu wynikają z nieporozumień. Słuchacz zakłada, że wie, co rozmówca ma na myśli. Rozmówca zakłada, że jego przekaz jest jasny i każdy rozumie go tak, jak on sam. Nie sprawdzamy i nie pytamy.

Zrób prosty eksperyment i poproś 2 osoby, żeby narysowały np. średniej wielkości domek z ogrodem, nad rzeką,  w górach. Sprawdź jak różnią się rysunki.

Dlaczego?
Ponieważ różnie odbieramy rzeczywistość. Coś co dla 1 osoby, jest “szybko” – dla 2 może być “średnio”.
Przypomnij sobie, kiedy ostatnio na treningu trener powiedział “za wolno”, a Ty przecież zrobiłeś zadanie najszybciej, jak potrafisz.
Jak w takim razie rozmawiać, żeby uzyskać odpowiedzi?

ZASADY DOBREJ KOMUNIKACJI

1. FAKTY – o tym, co spostrzegasz, bez krytyki i osądu. Mówiąc o faktach, nie oceniamy naszego rozmówcy. Nie osądzamy, jaki jest. Mówimy o jego zachowaniach. 

2. UCZUCIA – nazwij, co czujesz, w danej sytuacji. Aby rozmówca wiedział, jak się czujesz i jak może Ci pomóc. 

3. POTRZEBY – wyraź, czego oczekujesz lub pragniesz. Twoje potrzeby łączą się z Twoimi uczuciami.

4. PROŚBY– jakie konkretne działania Twój rozmówca może podjąć, żeby zaspokoić Twoje potrzeby?
WAŻNE: nie jest to żądanie!

(za M. B. Rosenberg: Porozumienie bez przemocy. O języku życia)

Np: “Trenerze, kiedy płynę 100 żabą odcina mnie (fakty) i boję się tego przed każdym startem (uczucia). Chciałabym się poprawić i przełamać (potrzeby). Czy mógłby trener powiedzieć mi, co mogę zrobić, żeby to zmienić i jaką przybrać taktykę?” (prośby)

“Spóźniłaś się w tym miesiącu już 5 raz (fakty), ciężko mi wtedy prowadzić efektywne zajęcia (uczucia). Chciałbym, żebyś wychodziła wcześniej z domu i przychodziła na czas” (potrzeba /prośba)


Tworząc komunikaty w odpowiedni sposób, który jest spokojny i rzeczowy zwiększamy nasze szanse na konstruktywną komunikację. Ciężko także ocenić osobę, która mówi nam o faktach i swoich uczuciach – taka forma komunikatu może pomóc osobom, które obawiają się oceny.

Jak PYTAĆ?

W przypadku pytań warto, aby były OTWARTE: zacznij od słowa“JAK” “CZEGO” “CO”, zamiast “czy”!
Dajesz wtedy szansę na dłuższą i zapewne ciekawszą odpowiedź.  
Jeśli obawiasz się odpowiedzi wymijającej, zapytaj o SZCZEGÓŁY.

“Jak było na zawodach”
“Jak trener ocenia wyścig” ? – OK. 
versus
“Co zrobiłaś/am najlepiej, a co mogłabym poprawić w…?”
“Jakie zadanie dziś w szkole/ na treningu było najciekawsze?”

Kolejny krok… SŁUCHAJ!
Bądź ze swoim rozmówcą w 100% – to na nim skupia się cała uwaga.
Spróbuj zadać otwarte pytanie np. “Jaki masz na to pomysł”?
Wykażesz zainteresowanie drugą osobą. Jeśli Twój rozmówca prosi Cię o Twoje zdanie – wyraź je, ale postaraj się nie dawać ostatecznych rad-rozkazów w stylu “Nie możesz…. Zrób to i to.”